Garść sprawdzonych porad, jak radzić sobie w upalne dni
Gdy przychodzi długo wyczekiwane lato, przynosząc ze sobą słoneczne, gorące dni, większość ludzi odczuwa szczęście i zadowolenie. Jeśli jednak upały trwają długo, mogą stać się dokuczliwe i wpływać na obniżenie nastroju, powodując zmęczenie i rozdrażnienie. Jak sobie radzić, kiedy słupek rtęci przekracza 30 stopni Celsjusza? Jak zapewnić sobie orzeźwienie i poczucie świeżości, gdy nawet w cieniu trudno jest znaleźć ukojenie? Wystarczy pamiętać o kilku prostych rzeczach, by móc cieszyć się latem bez żadnych ograniczeń.
Woda dla ochłody
Nie jest wiekopomnym odkryciem, że najlepszym napojem podczas upałów jest czysta, schłodzona woda, bez żadnych słodkich dodatków. To ona najlepiej gasi pragnienie i jest przy tym zdrowa. W wyjątkowo gorące dni należy wypijać jej sporo, najlepiej minimum 2 litry dziennie. Aby nieco sobie urozmaicić jej smak, można dodać do niej plasterek cytryny i zioła, takie jak mięta czy melisa cytrynowa. Ciekawą propozycją, szczególnie dla najmłodszych, którzy lubią słodki smak, jest dodawanie do wody świeżo wyciśniętych soków owocowych. Na upały najlepszy jest sok arbuzowy. Fantastycznie orzeźwia i nadaje wodzie przyjemny, kojarzący się z wakacjami zapach. Do takiego koktajlu świetnie będą pasować również…plasterki ogórka. Niewiele osób wie, że woda z ogórkiem jest nie tylko pyszna, ale i bardzo dobra dla organizmu. Oczyszcza go, nawilża skórę od środka i przynosi przyjemne poczucie orzeźwienia.
Lekkie posiłki
Wraz z nadejściem upalnych dni wiele osób obserwuje u siebie spadek apetytu. Kiedy jest gorąco, ostatnią rzeczą, na którą ma się ochotę, jest parująca zupa i gorąca pieczeń w zawiesistym sosie. Nic dziwnego. Aby strawić taki sowity posiłek, organizm musi zużyć sporo energii, której podczas ciepłych dni ma nieco mniej, niż zwykle. O wiele lepiej jest zatem zaserwować sobie w ten czas zupy – chłodniki, których bazą jest zimny jogurt naturalny i świeże warzywa oraz zioła (ogórki, buraczki, rzodkiewki, kalarepka, natka pietruszki, koperek). Gdy przyjdzie ochota na coś bardziej konkretnego, można przygotować sobie sycącą, ale nadal lekkostrawną sałatkę. Bazą mogą być różne rodzaje sałat – masłowa, rzymska, rukola, roszponka, radicchio, czy lodowa. To, co do nich dodamy, zależy już tylko od naszych preferencji. Mogą to być ogórki, pomidory, czerwona cebula, oliwki, grillowana pierś z kurczaka czy grillowany ser halloumi. Dla uzupełnienia i urozmaicenia konsystencji, warto dodać do sałatki prażone pestki słonecznika, dyni, orzeszków piniowych czy sezamu. Nieodzownym elementem sałatki jest także odpowiedni sos. Może być jogurtowy, lub na bazie oliwy, octu winnego i musztardy z dodatkiem ziół. Świetną propozycją na szybką przekąskę są różnego rodzaju koktajle owocowe i warzywne. Wystarczy włożyć wybrane produkty do malaksera i zmiksować je na gładką masę. Warto dodać, że im więcej warzyw i owoców będzie się jadło podczas upalnych dni, tym lepsze nawodnienie zapewni się swojemu organizmowi, a to szczególnie ważne dla dobrego samopoczucia.
Letnia garderoba – jaka powinna być?
Równie istotne dla dobrego samopoczucia, co odpowiednie odżywianie, jest umiejętne dobieranie ubrań i obuwia. Generalnie podczas upałów obowiązuje zasada, że im bardziej naturalne tkaniny, tym lepiej. Ciało wytwarza w upalne dni dużo wilgoci, która może znajdować ujście tylko wtedy, gdy odzież i obuwie jej to umożliwiają. Sztuczne tkaniny stanowią swego rodzaju blokadę dla potu i powodują, że pozostaje on na powierzchni skóry, powodując nie tylko powstawanie poczucia okropnego dyskomfortu, ale też otarć, podrażnień a nawet uszkodzeń skóry. Należy się zatem trzymać ubrań wyprodukowanych z bawełny i lnu. Niemniej istotne są odpowiednie kroje. Im luźniejsze, tym większą swobodę i komfort zapewniają. Wyjątkiem mogą być dopasowane topy. Tak w przypadku mężczyzn, jak i kobiet, sprawdzają się one doskonale, gdy słupek rtęci wskazuje temperaturę powyżej 30 stopni Celsjusza.
Ważna rola obuwia podczas upałów
Jeśli chodzi o obuwie, to także podstawą w ich przypadku są dobrej jakości, naturalne surowce. Miękka skóra (np. zamsz), płótno, grubsza bawełniana tkanina, plecionka z włókien roślinnych – tego rodzaju materiały zapewnią stopom odpowiednią wentylację i pomogą zapobiec bolesnym otarciom i przegrzaniu stóp. Co do fasonów, to panuje duża dowolność. W przypadku kobiet największą popularnością cieszą się espadryle, odkryte sandały, klapki, lekkie tenisówki i trampki oraz buty na koturnie z plecionki. Panowie także cenią sobie komfort, dlatego podczas ciepłych dni sięgają m. in. po lekkie zamszowe mokasyny, przewiewne sneakersy oraz skórzane sandały i japonki.
Dużo odpoczynku i unikanie słońca
W gorące dni częściej, niż zwykle czujemy się zmęczeni. Dla zregenerowania sił warto zatem wygospodarować nieco czasu na popołudniową drzemkę lub inną formę odpoczynku. Może to być dłuższa chwila spędzona na lekturze ciekawej książki lub wypoczynku w zacienionej części parku. Niestety często bywa tak, że upalne dni przechodzą w bardzo ciepłe noce. W takich warunkach trudno jest o dobry, głęboki sen, ponieważ wysoka temperatura na to nie pozwala. Jeśli nie ma się w domu zamontowanej klimatyzacji, można salwować się przed nieznośnymi upałami przenośnym wiatrakiem. Na szczęście na rynku jest dostępnych wiele modeli o dużej wydajności, które podczas pracy nie generują zbyt wiele hałasu. Trzeba pamiętać, aby unikać bezpośredniej ekspozycji na promienie słoneczne w godzinach, kiedy najsilniej ono operuje, czyli około południa. Jeśli już koniecznie musimy wtedy przebywać poza domem lub miejscem pracy, zadbajmy o odpowiedni zapas wody, nakrycie głowy i okulary przeciwsłoneczne. Weekendy warto przeznaczyć na wyprawę za miasto, nad wodę. Nic tak nie poprawia nastroju podczas upałów, jak możliwość schłodzenia się w jeziorze, morzu czy nad rzeką.